Reklamodawca chce poznać minimalną kwotę, jaką musi wydać na kampanię Google Ads. Co mu powiesz?

Reklamodawca chce poznać minimalną kwotę, jaką musi wydać na kampanię Google Ads. Co mu powiesz? Współcześnie coraz więcej mniejszych i większych firm decyduje się na zainwestowanie w kampanie marketingowe wykorzystujące narzędzie Google Ads. Większość z nich sięga przy tym po usługi profesjonalnej agencji interaktywnej, oczekując tym samym szybkiej wyceny oraz wskazania, ile minimalnie będą musieli płacić za reklamę w Internecie. Co odpowiedzieć na pytania związane z minimalnym budżetem? Jaka konkretnie jest mentalność typowej firmy inwestującej w reklamę w dzisiejszych czasach? Na tych kwestiach skupimy się w dzisiejszym wpisie.

Jak myślą osoby inwestujące w kampanie Google Ads?

Jak najbardziej zrozumiałe jest to, że każda osoba, która chce zainwestować w marketing internetowy chce wiedzieć, ile pieniędzy będzie musiała na to przeznaczyć, by osiągnąć zamierzony sukces i być w stanie zobaczyć jak najbardziej zadowalające efekty swojej własnej inwestycji. Niewiele osób jednak tak właściwie zdaje sobie sprawę z charakterystyki, jaką odznacza się Google Ads i tego, że jest systemem uzależnionym od mnóstwa bodźców. Dlatego też nie da się określić „na sucho” kosztów, jakie będą generować konkretne kampanie marketingowe. Trzeba najpierw to zbadać.

Założenie, z jakiego wychodzą klienci jest jednak zupełnie inne. Oczekują oni błyskawicznego podania im kosztów całej usługi. Tylko wtedy bowiem mogą się do tego ustosunkować. Dlatego też rozwiązaniem idealnym z ich perspektywy oraz coraz częściej wdrażanym przez agencje interaktywne jest zapoznanie klientów z systemem i przeprowadzenie dla nich testowej kampanii marketingowej. Naturalnie za odpowiednią opłatą, jeszcze przed podpisaniem bardziej długofalowej umowy. Inwestorzy dzięki temu zyskują pełną jasność w zakresie kosztów, jakie będą musieli ponieść na kampanię marketingową. Dowiedzą się także, z jak dużą skutecznością będą się musieli liczyć.

Inwestujący w Google Ads właściciele firm niebezpodstawnie liczą na efekty. Te osiąga się zwykle po odpowiednim zoptymalizowaniu każdej kampanii marketingowej. Nie zawsze istnieje tego świadomość. Jeżeli więc chcesz odpowiednio podejść do klienta, musisz zrozumieć jego własne nastawienie, potrzeby i oczekiwania. Choć te powoli się zmieniają (wraz ze wzrastającą świadomością na temat specyfiki Internetu oraz reklamy w jego obrębie), wciąż są bardzo konserwatywne. To zaś prowadzi do pewnego rodzaju nieporozumień, a często i do rezygnacji z usługi.

Mentalność osoby chcącej zainwestować w kampanię Google Ads jest następująca: wymaga ona podania jej widełek cenowych całej kampanii marketingowej i określenia szacunkowego przychodu. Jest jednak w stanie zgodzić się na zainicjowanie kampanii testowej i sprawdzenie potencjału konkretnej strony firmowej względem reklam w wybranej branży. Z tej skłonności należy zdecydowanie skorzystać.

Co odpowiedzieć na pytanie dotyczące minimalnego budżetu?

Jeżeli prowadzisz kampanie marketingowe dla innych osób, często spotkasz się z sytuacją, w której reklamodawca chce poznać minimalną kwotę, jaką musi wydać na kampanię Google Ads. Co mu powiesz? W końcu doskonale wiesz, że nie ma czegoś takiego, jak minimalny czy maksymalny budżet na kampanię. Najrozsądniej w tym przypadku jest jak najbardziej logicznie wytłumaczyć klientowi, jak działa ten świat i dokładnie przedstawić mu powiązanie budżetu z osiąganymi przychodami oraz czasem trwania kampanii marketingowej.

Wystarczy tutaj przytoczyć schemat działania najpopularniejszych agencji marketingowych. To one osiągają największe sukcesy w zakresie marketingu przy użyciu narzędzia Google Ads i to na nich można się wzorować właśnie przy odpowiadaniu na wspomniane kłopotliwe pytanie ze strony klienta. Agencje współpracują zwykle w taki sposób:

1. Definiują minimalny budżet testowy, dokładnie sprawdzając stronę konkretnego klienta, określając jej konkurencję oraz wstępnie planują słowa kluczowe, w obrębie których będą ją promować. Na tej podstawie powstaje wycena z wzięciem pod uwagę budżetu minimalnego.
2. Testują reklamowanie na tym właśnie minimalnym budżecie – koniecznie wcześniej uświadamiając klienta, że jest on kwestią bardzo elastyczną, mogącą zmienić się właśnie po okresie testowym i sprawdzeniu, jaki efekt będą przynosić kampanie marketingowe w jego przypadku.
3. Po okresie testowym wskazują mu polecany budżet, który powinien poświęcić celem uzyskiwania satysfakcjonujących go efektów. Oczywiście dopiero po tym etapie klient może zadecydować, czy powinien wejść w konkretną kampanię, czy raczej powinien od tego stronić.

Podsumowanie

Reklamodawca chce poznać minimalną kwotę, jaką musi wydać na kampanię Google Ads. Co mu powiesz? Przede wszystkim to, że nie jest możliwe jej określenie jeszcze zanim nie rozpocznie się testowej kampanii. To ona bowiem tak właściwie sprawdza, ile jest się w stanie osiągnąć przy konkretnej inwestycji. To też ona jest w stanie powiedzieć, jak wielki budżet będzie w stanie dostarczyć najbardziej optymalnych wyników. Klient powinien zrozumieć, że jest to zależne od mnóstwa czynników, a określenie każdego z nich „na sucho” może być zadaniem nie tyle trudnym co praktycznie niewykonalnym.